Dziwi mnie treść większości komentarzy. Czyżby pisane na specjalne zamówienie? Serial jest świetny, dawno nikt tak sensacyjnie nie potraktował "świętego" tematu martyrologii czasu okupacji. Bękarty wojny w Warszawie? Tak, to możliwe. Brawo Bodo Kox. Za nowatorstwo i odwagę.
Tandeta realizacyjna bije po oczach. Brak umiejętności w budowaniu napięcia, cliffhangerow tak istotnych przy tego typu serialu brak. Aktorstwo przeciętne, część aktorów na wyraźne problemy z dykcja. Chemia między bohaterami słaba. Wzorcem dla tej produkcji powinien być serial "Zakazane Imperium" jasne jest, że finansowo nie ta półka ale chodzi o budowanie napięcia, prowadzenie bohaterów i wszystkie narracyjne zabiegi.
Bardzo dobra realizacja. Napięcie gwarantowane jak prawie nigdy w polskim kinie. Wreszcie świetni "nowi" aktorzy, a nie karolak, adamczyk i spółka. Świetny thriller jeżeli chcemy używać światowych określeń. Jeżeli ktoś lubi i czuję takie dobre kino.
Jeżeli ktoś jest od producenta i zakłada konto tylko po to aby pisać achy i ochy to taka opinia jest nic nie warta.
Niestety pudło. Nie mam nic wspólnego z produkcją filmów i pewnie nie będę miał, nad czym szczerze ubolewam. Jako obiektywny i trochę już doświadczony widz mam wrażenie, że jestem komentowany przez kogoś z branży - pozdrawiam! Czyżby veganizm odbijał nam się czkawką? Rozumiem, że to nie komedia romantyczna, ale pomijając różne zewnętrzne konteksty, ten serial jest naprawdę udany.
Naprawdę udane to są produkcje HBO i polecam pooglądać jak tam realizuje się seriale i wtedy się rozpływać bez opamiętania
Jak zwykle stękacze ze sraczką będą tylko przychodzić i stękać jakie to polskie produkcje słabe, to se oglądajcie tylko hbo, ja rzadko polskie seriale oglądam ale ten mnie wciągną od 1 odcinka bo przynajmniej nie nudzi. Chcesz ponarzekać to śmieć zakładając swój wątek forum a nie będziesz komuś tyłek zawracać tylko dla tego bo mu dany serial się podoba. Każdy lubi co chce i zakichany to innych interes.
Jeśli ktoś jest od konkurencji i zakłada konto tylko po to by krytykować, to taka opinia jest nic nie warta.
Tyle w temacie
https://ludzieibogowie.wp.pl/artykul/ludzie-i-bogowie-liderem-ogladalnosci
Akurat Adamczyk w przeciętnym przecież Czasie Honoru aktorsko był znakomity. Bo to po prostu dobry aktor, nie zawsze ma jednak co zagrać.
Co do Karolaka to się zgodzę, natomiast Adamczyk nie jest złym aktorem, tylko po prostu rozmieniał się na drobne w komedyjkach romantycznych
Co ten serial ma wspólnego z Bękartami Wojny? Nic - przecież to dość typowa produkcja, taka nowa wersja Czasu honoru, która mieści w kanonie produkcji TVP, gdzie tu Tarantino z jego
dialogami, czarnym humorem, brutalnością?
Jedyny jak na razie humorystyczny akcent to dialog dotyczący organizacji Miecz i pług - gdy Onyks mówi do dowódcy - skąd oni biorą te nazwy?
Póki co jedyne co ma wspólnego ten serial z Bękartami, to scenę wkładania kobiecie buta...
Bękarty to absolutna groteskowa fikcja. Tu mamy film w miarę oparty na faktach.
Nie chodzi o to, czy to fikcja, czy film oparty na faktach. Klimat "Bękartow wojny" jest odczuwalny, oczywiście dla miłośników takiego kina. Wystarczy przypomnieć powtarzające się sceny "męskiej przygody" strzelania w lasie, niemartyrologiczne dowcipne dialogi, choćby wczorajszą parodię Dymszy w wykonaniu Dagera, czy wreszcie kapitalną scenę na schodach, na których "zlikwidowany" grubas nagle ożywa i chwaląc się kamizelką kuloodporną, beztrosko idzie napić się wódki!