Poddałem się po 2 odcinku - inżyniera społeczna to już nic wysublimowanego, jak masz więcej niż IQ15 to od samego początku tego gniota uderza w Ciebie absurdalna wręcz skala mizoandrii i normalizacji zjawisk nie normalnych. Kobiety są wszędzie, jest ich zawsze przynajmniej po równo i w każdym calu triumfują nad każdym...
więcej